Chyba nikt z nas nie lubi, gdy przygotowana przez niego żywność się marnuje. Dlatego coraz chętniej niedojedzone obiady zabieramy ze sobą następnego dnia do pracy, lub też wstawiamy do lodówki, by odgrzać je jako kolację. Przechowywanie żywności w garnkach czy talerzach jest jednak kłopotliwe. Nigdy nie widzimy, co się w nich znajduje, a potrawy często wysychają. W czym warto więc je trzymać w lodówce?
Folie spożywcze i aluminiowe
W przypadku wielu produktów wystarczające może być ich zawinięcie w folię spożywczą lub aluminiową. Owinięcie folią np. miseczki z sałatką sprawi, że jej wierzch nie zacznie nieestetycznie żółknąć lub przysychać. Podobnie jest z ugotowanym makaronem. W folię warto też zawijać pozostałe po imprezie plasterki sera czy szynki. Następnego dnia niedojedzone kawałki z deski serów będą się nadawały na kanapki lub do sałatki.
Plastikowe pojemniki z przykrywką
Do przechowywania żywności idealnie nadają się tęż popularne pojemniki obiadowe. Te ze szczelnie przywierającymi pokrywkami są wręcz niezastąpione w przechowywaniu zup i sosów. Podczas wkładania innych rzeczy do lodówki nie musimy martwić się, że ich płynna zawartość pojemników pobrudzi wszystko wokół. Niektóre pojemniki są przystosowane do odgrzewania jedzenia w mikrofalówce. Znacząco ułatwiają one zabieranie i odgrzewanie domowego obiadu w pracy.
Opakowania jednorazowe z dostaw jedzenia
Wiele osób zastanawia się, czy jedzenie z dostawy można przechowywać w lodówce w pojemnikach jednorazowych, w których ono do nas dociera. Tak, jednak pod jednym warunkiem. Opakowania kartonowe, bardzo popularne w kuchni azjatyckiej, mogą ulec działaniu wilgoci. Jeśli więc nasz danie składa się z dużej ilości sosów, lepiej przełożyć je na talerz lub do pojemnika plastikowego. Inne typy opakowań z dostawy (np. plastikowe i styropianowe) są bardziej wytrzymałe, nie ma więc problemu, by niedojedzony posiłek wstawić w nich do lodówki. Niektóre lunch boxy można nawet podgrzewać, jednak dotyczy to zazwyczaj tzw. diet pudełkowych, niż dostawy ze zwykłych restauracji.
